Czekoladowe fondue
Czekolada zawiera co najmniej kilka składników odpowiadających za jej zmysłowe właściwości, ale zdecydowanie najważniejszym z nich jest PEA, czyli fenyloetyloamina. PEA jest hormonem o działaniu porównywalnym do silnie uzależniającej amfetaminy, który odpowiada za podniecenie i pożądanie. Do jego zadań należy pobudzanie wydzielania hormonów szczęścia — endorfin, a także wzmacnianie działania dopaminy odpowiedzialnej za odczuwanie przyjemności z seksu. Dlatego niektórzy badacze sugerują jej działanie jako afrodyzjak (1. ) Czekolada ma wpływa na produkcję hormonów szczęścia, dzięki czemu wykazuje właściwości antydepresyjne. Dodatkowo, z powodu zawartości substancji psychoaktywnych, czekolada ma działanie pobudzające. Miłosne działanie czekolady mają odmiany zawierające dużą dawkę miazgi kakaowej, bo to właśnie w niej kryją się wszystkie wspomniane składniki. Najwięcej drogocennego wartości znajduje się w gorzkiej i deserowej odmianie czekolady, których głównym elementem jest właśnie miazga kakaowa. W przypadku deserowych stanowi ona około połowę tabliczki, natomiast w gorzkich jej zawartość sięga nawet 90 proc. Czekolada o tak niewielkiej zawartości cukru może niekoniecznie sprawdzi się jako romantyczna przekąska, ale jeśli w gorzkiej czekoladzie zamoczysz słodkie owoce, które lubicie, deser będzie smaczny, a efekt gwarantowany. Możesz też połączyć gorzką czekolada z mleczną dzięki czemu będzie słodziej.
Dobrym pomysłem na walentynkowy deser może być fondue czekoladowe. Możesz wykorzystać do tego ulubione sezonowe owoce lub truskawki - jeśli w połowie lutego znajdziesz je smaczne i słodkie.
Jeśli masz zestaw do fondue - świetnie, wykorzystaj go do czekolady. Jeśli nie masz, nie martw się. Możesz rozpuszczoną czekoladę wlać w jedną lub dwie miseczki, w których będziecie zanurzać owoce. Możesz też wcześniej ulubione owoce maczać w czekoladzie i zostawić do zastygnięcia brązowej polewy i podać w połowie pokryte zastygłą czekoladą. Wybierz najlepszy dla siebie wariant.
Może Cię zainteresować:
Ostrygi uważane są za afrodyzjak i często pojawiają się na romantycznych kolacjach w towarzystwie szampana.
Kiełki w słoiku.
Kiełki to źródło witamin i minerałów. Bogate są w witamin z grupy B, A, C i E. Zawierają: żelazo, wapń, siarkę, cynk, magnez, selen, potas, lit i chrom.
Krem z selera naciowego.
Seler to afrodyzjak więc jeśli planujesz romantyczną kolację koniecznie wykorzystaj to warzywo.
Mule w białym winie i pomidorach.
Małże od wieków uznane są za afrodyzjaki. Wszystko za sprawą zawartych w nich minerałów - cynku i selenu
CZEKOLADOWE FONDUE
SKŁADNIKI:
Czekoladowy sos :
-
200 g gorzkiej czekolady,
-
300 g mlecznej czekolady,
-
1 szklanka (ok. 200 ml)) słodkiej śmietanki 30%,
-
owoce według uznania:
-
banany,
-
truskawki,
-
winogrona
-
ananas świeży,
-
kiwi,
-
mandarynki,
-
opcjonalnie:
-
2 łyżki rumu.
-
orzeszki pistacjowe, ziarna słonecznika, orzechy laskowe - wedle preferencji.
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
-
Śmietankę wlej do garnka.
-
Dodaj pokruszoną gorzką oraz mleczną czekoladę i podgrzewaj na małym ogniu, cały czas mieszając, aż do powstania gładkiej masy.
-
Truskawki i winogrona umyj i osusz na ręczniku papierowym. Kiwi i banany obierz ze skórki i pokrój w krążki. Ananas obierz ze skórki i pokrój w kostkę o wielkości ok. 2 x 2 cm.
-
Owoce możesz położyć na talerzyku aby każdy sam widelcem do fondue nadziewał jej i zanurzał w naczyniu do fondue lub obok owoców postawić dla każdego miseczkę z rozpuszczoną czekoladą. Możesz też wcześniej przygotować owoce, które zanurzysz w czekoladzie i zostawisz do zastygnięcia brązowej polewy.
-
Orzeszki pistacjowe, laskowe i ziarna osobno wysypujemy na blaszkę i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. C, aby je uprażyć i zarumienieć dzięki temu będą chrupiące (możesz też zrobić prażenie na suchej patelni). Po wyciągnięciu z piekarnika studzimy i każdy ze składników oddzielnie rozrabiamy w moździerzu lub ostrym nożem na desce.
-
Roztopioną czekoladę wlewamy do naczynia fondue/ miseczek.
-
Do mniejszych miseczek wsypujemy pokruszone ziarna, orzeszki pistacjowe i orzeszki laskowe.
-
Najpierw owoce zanurzamy w czekoladzie, a potem w posypkach.